Nie lubię nieróbstwa, szkoda mi czasu na "nicnierobienie".Od dawna na balkonie plątała się ramka ,a nawet dwie ikeowskie. I w ten oto sposób anioł doczekał się ramki. Z rozpędu zrobiłam jeszcze małą, w którą włożyłam moją ulubioną dziewczynkę. Anioł zawiśnie na mojej ścianie wśród innych aniołów (jestem zbieraczo-maniaczką aniołową) a dziewczynka poleci do którejś z WAS kochane:)
Przepiękne wszystkie :)
OdpowiedzUsuńAle Anioł przoduje!
Swietne ramki, aniolek sliczny, ale dziewczynka z kiciusiem mnie urzekla. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne ramki Ci wyszły!!!!! A w połączeniu ze zdjęciami retro, wręcz cuda!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
świetnie postarzyłaś ramki, wyszły baaardzo retro:) Piękne połączenie ze zdjęciami:)
OdpowiedzUsuńpieknie wyszla:)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak to zrobiłaś, ale rameczki pierwsza klasa:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne :))
OdpowiedzUsuń