Dziś na targowisku natrafiłam na kilka skarbów. Rameczki gipsowe i zegar kupiłam dosłownie za grosze ( wszystko razem za 20 zł). Może nie są aktualnie zbyt urodziwe ale zamierzam nad nimi dziś popracować. Zegar na pewno będzie w brązach a rameczki... no nie wiem może coś w stylu shabby chic? Co o tym myśłicie?
Rameczki super, gratuluje zakupów. Chętnie obejrzę je już po zmianach
OdpowiedzUsuńale piękne zdobycze. zegar widział by mi się faktycznie schabby chic :)
OdpowiedzUsuńTymi cudnościami wzbudziłaś we mnie rządzę poszukiwań bazarkowych-juro rano biegnę na targowisko:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne znaleziska, wzdycham do rameczek :)
OdpowiedzUsuńMy nie myślimy, my zazdrościmy, bo na wszelkich targowiskach staroci mój puls bije jak dzwon Zygmunta nawet jak nic nie kupię no czekamy na efekt końcowy, bo super zakupy.
OdpowiedzUsuń