niedziela, 7 sierpnia 2011

SKRZYNECZKA

Nudzi mi się. A właściwie to mnie nosi. Mam nieodpartą chęć "wyprodukowania" jakiegoś deku , niestety materiału brak:( Tak więc przerabiam co się da.
Skrzyneczka w misie została przerobiona i Lenka nie ma gdzie siedzieć:)

4 komentarze:

  1. Cudna skrzyneczka a lokatorka jeszcze cudniejsza :) Mnie tez dzisiaj nosilo i tez cos robilam z decu :) Ciumki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj Ty Marto!Ty! Wieża niby nie, a jednak tak? ;)
    Śliczna skrzyneczka, romantyczna i przyjemna dla oka :) Podoba mi się baaardzo :)
    Pozdrawiam
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  3. Skrzyneczka wyszła bardzo fajnie, tyle rozmaitości na niej:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chwilę mnie nie było, a tu tyle pięknych prac:) Dziękuję Ci bardzo za wyróżnienie, a zwłaszcza za komentarz do niego, wzruszył mnie...
    Pozdrawiam bardzo ciepło:)

    OdpowiedzUsuń